Jako?? tak straci??am motywacj? do pisania, ale tak podobno jest z blogami. A w??a??ciwie z pisz?cymi. Ale dzi?? skrobn? par? s????w - tak ab.y nie zapomnie?.

W sierpniu byli??my nad morzem i sk??ra Qbcia by??a idealna - bez ??adnych lek??w! W??a??ciwie ca??e wakacje przesz??y nad pod znakiem braku lek??w i przestrzegania diety. Jak si? okaza??o - op??aci??o si?. Tydzie?? temu powt??rzyli??my testy i okaza??o si?, ??e z pokarm??w na kt??re Qba by?? uczulony zosta??o tylko ??????tko kurze (ciekawe, ??e bia??ko kurze go ju?? nie uczula). Wysz??o za to, ??e uczuli?? si? na …. mandarynk? (ciekawe kiedy, jak od marca do wrze??nia nie jada?? mandarynek, no chyba ??e chodzi o sok pomara??czowo-mandarynkowy???). Poprosi??am o zrobienia dodatkowo selera i pietruszki - strza?? w 10 - nie mo??e ich dostawa?. Robili??my te?? jajko przepi??rcze - jest OK.

Generalnie wynik testu mnie ucieszy??, bo jest du??o lepiej. Ale zastanawia mnie ich wiarygodno??? - sk?d ta mandarynka i dlaczego bia??ko ju?? nie uczula, a z????tko dalej??

Wysz??o nam w testach te?? mleko krowie, ale pani doktor kaza??a wycofa? tylko to w czystej postaci - serki i jogurty mog? zosta?.

Zobaczymy. Qba jest szcz???liwy, bo mo??e czekolad?. Wprowadzam ostro??nie zakazane wcze??niej produkty i jak na razie jest ok.